Miasto naprawi spalony maszt na stadionie GKS
Fot: GKS Bełchatów
655 tys. zł – na tyle zostały wycenione straty związane z pożarem masztu na stadionie GKS Bełchatów przy ul. Sportowej.
Zadanie zapisano w budżecie po hasłem: „Wykonanie instalacji elektrycznej i oświetleniowej masztu nr 2 na Stadionie Miejskim w Bełchatowie”.
W ramach zadania zostanie wykonana naprawa uszkodzonej, w wyniku pożaru, instalacji elektrycznej i oświetleniowej masztu nr 2. Umożliwi to przywrócenie pełnej sprawności systemu oświetlenia boiska na potrzeby rozgrywek meczowych. (dział 926 rozdz. 92601 )
Sprawa jest zgłoszona do ubezpieczyciela ….Nie ma innej informacji jak zwrot całości kwoty przez ubezpieczyciela – poinformował wiceprezydent Matyśkiewicz
Wiceprezydent Bełchatowa Dariusz Matyśkiewicz zaznaczył, że na szczęście konstrukcja masztu nie uległa odkształceniu, co znacznie podniosłoby koszt naprawy a zgłoszenie zostało przyjęte przez ubezpieczyciela.
Radni zostali poinformowani, że przyczyną pożaru masztu nr 2 była awaria stycznika rozdzielnicy głównej i jak to określił dyrektor obiektu:
Taka część – albo działa albo nie działa
Trudno się nie zgodzić z takim twierdzeniem, jednak bardziej wartościową była informacja, że zostało zlecone badanie termowizyjne pozostałych masztów, które ma wykluczyć potencjalne niebezpieczeństwo awarii któregoś z kolejnych.
Radny Rożniatowski w swojej wypowiedzi zastanawiał się nad celowością naprawy masztu w związku ze spadkiem GKS Bełchatów do II ligi, na co odpowiedział mu wiceprezydent Matyśkiewicz:
Jak się spali w domu żyrandol to raczej go wymieniamy. Póki co klub ma podpisaną umowę z klubem Radomiak i ona obowiązuje, więc maszt będzie wyremontowany na czas rozpoczęcia rozgrywek.