Bełchatowscy kryminalni odnotowali kolejny sukces w walce z przestępczością narkotykową. Tym razem na celowniku znalazł się 23-letni mieszkaniec miasta, który usłyszał zarzuty posiadania znacznych ilości substancji zabronionych oraz ich udzielania. Policjanci przejęli ponad 600 gramów narkotyków, co przekłada się na poważne konsekwencje dla podejrzanego.
Policyjna akcja w mieszkaniu 23-latka
W środę, 8 stycznia 2025 roku, kryminalni pojawili się pod adresem podejrzanego. Już po otwarciu drzwi stało się jasne, że trop był trafny.
– Z wnętrza pomieszczenia czuć było charakterystyczny zapach marihuany. Mężczyzna poinformowany o celu policyjnej wizyty wszystkiemu zaprzeczał – relacjonuje nadkomisarz Iwona Kaszewska z bełchatowskiej policji.
Podczas przeszukania mieszkania zabezpieczono ponad 220 gramów substancji psychotropowych i 6 gramów marihuany.
Kolejne przeszukania, kolejne odkrycia
Na tym jednak nie zakończyły się działania funkcjonariuszy. Policjanci przeszukali również inne lokalizacje, gdzie podejrzany mógł przechowywać narkotyki.
– W trakcie kolejnych przeszukań policjanci znaleźli i zabezpieczyli łącznie ponad 380 gramów suszu marihuany – dodaje nadkomisarz Kaszewska.
Oprócz narkotyków zabezpieczono także wagę elektroniczną oraz gotówkę, która może pochodzić z przestępczej działalności.
Zarzuty i konsekwencje
23-latek usłyszał zarzuty posiadania znacznych ilości środków odurzających, za co grozi kara do 10 lat więzienia. Dodatkowo odpowie za udzielanie narkotyków innej osobie, co zagrożone jest karą do 8 lat pozbawienia wolności.
Na wniosek prokuratora, sąd zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.