Kierowca pod wpływem alkoholu uciekał przed policją! Pościg zakończył się w ślepej uliczce
Funkcjonariusze Komisariatu Policji w Zelowie ścigali 29-letniego kierowcą, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Pijany mężczyzna, nie posiadający uprawnień, wjechał w drogę bez wyjazdu, gdzie skończył swoją ucieczkę. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Nocny pościg ulicami Bełchatowa
30 listopada 2024 roku, tuż przed północą, patrol policji na Alei Włókniarzy w Bełchatowie zauważył pojazd marki Renault Scenic jadący bez włączonych świateł mijania. Kiedy ten wykonywał manewr skrętu w ulicę Czapliniecką policjanci postanowili przeprowadzić kontrolę.
- Mundurowi dali wówczas kierowcy wyraźne sygnały do zatrzymania - mówi nadkom. Iwona Kaszewska, rzecznik policji w Bełchatowie - Jednak ten nie reagował na policyjne sygnały świetlne oraz dźwiękowe nakazujące niezwłoczne zatrzymanie się. Kontynuował jazdę zwiększając prędkość. Mundurowi o tej sytuacji powiadomili oficera dyżurnego i ruszyli w pościg za nieodpowiedzialnym kierowcą. Pirat drogowy uciekał ulicą Czapliniecką, łamiąc przepisy ruchu drogowego.
Niebezpieczne manewry i finał w ślepej uliczce
Podczas ucieczki, kierowca łamał przepisy ruchu drogowego, w tym przejechał przez pas zieleni i uderzył w znak drogowy. Finalnie wjechał w drogę bez wyjazdu, gdzie został zatrzymany przez policję.
Kierowca bez uprawnień i pod wpływem alkoholu
Okazało się, że 28-letni mieszkaniec Bełchatowa miał blisko dwa promile alkoholu w organizmie. Co więcej, nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów, a w przeszłości był już karany za jazdę w stanie nietrzeźwości.
Grożą mu poważne konsekwencje
Po wytrzeźwieniu i przesłuchaniu mężczyzna usłyszał zarzuty za ucieczkę przed policją, jazdę pod wpływem alkoholu oraz bez uprawnień. Może trafić do więzienia nawet na 5 lat. Dodatkowo odpowie za wykroczenia drogowe.