Klub Podróżnika – Robert Gondek – wywiad

Robert Gondek

Podróżnik, fotograf i miłośnik Afryki. Odwiedził 22 afrykańskie państwa.
Za konsekwentną realizację projektu „W drodze na najwyższe szczyty Afryki”, mającego na celu zdobycie najwyższych szczytów w każdym afrykańskim kraju otrzymał wyróżnienia w kategorii WYCZYN ROKU 2016 podczas Kolosów w Gdyni, czyli największego i najbardziej prestiżowego festiwalu podróżniczego w Polsce.

– (Halo Bełchatów) To chyba Pana czwarta wizyta u nas, w Miejskim Centrum Kultury?

– (Robert Gondek) Czwarta lub nawet piąta.

– Bełchatów to dobre miejsce na takie spotkania?

– Bardzo fajne, macie tu dobre warunki. Podoba mi się – scena ogromna, fajny obraz, lubię tutaj opowiadać.

– Z tego co przeczytałem wynika, że odwiedził Pan już 22 kraje w Afryce

– Zgadza się 22

– Gdyby ktoś wybierał się pierwszy raz do Afryki, jaki kraj by mu Pan zaproponował?

– Myślę, że mógłbym wybrać jeden z trzech: Namibia, o której dzisiaj będę opowiadał. Kenia, albo Tanzania.

– Czyli ci, którzy dzisiaj przyjdą, mogą powoli robić jakieś plany?

– Myślę, że tak. Tym bardziej, że Namibia jest moim ulubionym krajem. Byłem tam 3 razy i myślę, że jeszcze tam wrócę.

– Dlaczego właśnie Namibia i jak wygląda ona na tle całej Afryki?

– Namibia jest przede wszystkim krajem, gdzie nie ma dużo ludzi. To jest jedno z najrzadziej zaludnionych państw w Afryce. Trochę ponad dwie osoby na kilometr kwadratowy to jest naprawdę bardzo mało i tam można jechać 100 kilometrów, nie spotykając nikogo. Żadnego domu, żadnego samochodu, więc jak ktoś nie lubi tłoku, to jest to świetne miejsce.

– Czy Namibia, patrząc pod kątem
bezpieczeństwa, to jest miejsce, gdzie można jechać z małżonką, z dzieckiem?

– Namibia jak najbardziej nadaje się na to, żeby wybrać się w podróż nawet z małymi dziećmi.

– A jeśli ktoś zwiedza świat pod kątem swojej pasji – fotografowania, jakich rad by Panu udzielił? Na czym powinna się taka osoba skoncentrować? Jakiś szczególny sprzęt powinna zabrać, oczywiście poza aparatem?

To dość szerokie pytanie. Namibia na pewno jest doskonałym miejscem, bo tam można fotografować i pejzaże, i nocne niebo, i przyrodę, zwierzęta w skali makro, ale i te duże:-słonie czy nosorożce. Zależy to więc od tego co kto lubi. Ja zabieram ze sobą całe spektrum :teleobiektyw, ale i szerokokątny obiektyw do fotografowania nocnego nieba-bardzo jasny i obiektyw makro, bo fotografuje też małe zwierzęta.

– A jeśli mielibyśmy na uwadze fotografię reporterską?

– Jeśli chodzi o fotografię reporterską czy street photo, to może Namibia nie jest takim idealnym kierunkiem. Tutaj raczej bym się nastawiał w kierunku przyrody. Pod kątem fotografii reporterskiej Afryka Zachodnia jest świetna. Senegal, Ghana, czy Gambia. Tutaj rzeczywiście można ciekawe motywy znaleźć, ale i Afryka Wschodnia: w Kenii, Tanzanii, na pewno można coś ciekawego, nie oklepanego, znaleźć. Chociaż, z tym fotografowaniem streetu w Afryce jest ciężko, bo ludzie nie lubią, gdy ich się fotografuje. Nawet jak nie są głównym obiektem, nie są portretem, to i tak możemy się spotkać nawet z agresją z ich strony.

– W takim razie, który kraj jest najmniej bezpieczny?

– Chyba Burundi. Nie czułem się też dobrze w Kamerunie. Na pewno nie jest też bezpieczna Republika Południowej Afryki. Myślę, że są to 3 takie najmniej stabilne miejsca, chociaż sytuacja się dynamicznie zmienia. Etiopia, która kiedyś była bardzo stabilna i bezpieczna, w tej chwili jest tam konflikt i w wiele miejsc lepiej się tam nie wybierać.

– W jakie miejsca poza Afryką Pan podróżuje?

– Lubię chodzić po górach. W zeszłym roku byłem w austriackich Alpach. Za trzy tygodnie wybieram się na Borneo fotografować orangutany. Tak więc, nie tylko Afryka.

– Zapowiada się więc kolejny ciekawy materiał?!

– Mam nadzieję, że coś ciekawego z tego wyjdzie.

– Alpy latem, czy zimą?

– Latem. To są takie podróże pod namiot z dzieckiem. Lubimy chodzić po górach, lubimy krajobrazy, a Alpy są naprawdę ciekawe. Spędziliśmy tam prawie trzy tygodnie, często zmieniając miejsca. Wodospady, góry.

– Ja jeżdżę w Alby zawsze zimą.

– Ja odwrotnie.

– A jakby Pan mnie przekonał do letnich wyjazdów w Alpy?

– Zapraszam na moją stronę, do galerii zdjęć – zobaczy Pan, że tam jest pięknie latem.

– Wracając jeszcze do Afryki. Będąc tam. na czym skupia się Pan fotografując?

– Na przyrodzie. Przede wszystkim przyroda: krajobrazy, zwierzęta, ptaki. Ptaki To jest mój konik i wszędzie szukam miejsc, gdzie można te ptaki zobaczyć.

– Dziękuję za rozmowę i życzę kolejnych udanych wyjazdów, dużo podróży, dużo zdjęć, dużo materiału, który będzie mógł Pan do nas przywieźć i pokazać bełchatowianom.

– Dziękuję

0 0 votes
Ocena artykułu
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Najnowszy
Najstarszy Najwięcej głosów
Zobacz wszystkie komentarze
View all comments
0
Dodaj komentarzx