Uchodźcy z Afganistanu w Bełchatowie?
Fot: twitter.com/MSZ_RP
Czy 50 afgańskich uchodźców trafi do Hotelu Wodnik w Słoku k. Bełchatowa na kwarantannę? Z naszych informacji wynika, że właśnie tak się stanie.
Wszystkie osoby, które wyraziły chęć wyjazdu z Afganistanu, m.in. pracownicy byłej ambasady z rodzinami i współpracownicy polskiego kontyngentu wojskowego, są już w kraju. 14 samolotów przetransportowało prawie 1300 osób, z czego nieco ponad 1000 zostanie w Polsce przez najbliższy czas w naszych ośrodkach – poinformował wiceminister Marcin Przydacz podczas konferencji prasowej w MSZ podsumowującej polską akcję ewakuacji z Afganistanu.
Na wtorkowym połączonym posiedzeniu Parlamentarnego Zespołu do spraw Polityki Migracyjnej i Integracyjnej oraz Parlamentarnego Zespołu ds. Pomocy Humanitarnej i Międzynarodowego Prawa Humanitarnego poinformowano uczestników o działaniach podjętych od momentu pierwszego transportu lotniczy z Afganistanu, który miał miejsce 18 sierpnia.
Osoby które przyleciały z Afganistanu przebywają w ośrodkach kwarantanny – obiekty te są zlokalizowane przede wszystkim na terenie województw: warmińsko-mazurskiego, mazowieckiego i podlaskiego. W tych obiektach cudzoziemcy zostali przebadani pod kątem covid-19.
– Po zakończeniu kwarantanny osoby ewakuowane z Afganistanu, otrzymają zakwaterowanie w ośrodkach szefa Urzędu ds. do Cudzoziemców. Obecnie tych ośrodków jest siedem – zapowiedział Dyrektor Departamentu Pomocy Socjalnej Urzędu ds. Cudzoziemców Szymon Hajduk
Urząd jest w stanie zapewnić uchodźcom zakwaterowanie i wyżywienie, a także wsparcie finansowe. Będą również rozpatrywane wnioski uchodźców z Afganistanu o ochronę międzynarodową na terytorium RP.
Ewakuacja w pierwszej kolejności dotyczyła Polaków, w drugiej kolejności byli to współpracownicy ambasady i ich rodziny, a w trzeciej kolejności są to współpracownicy polskiego kontyngentu.